Kombinacja 1

Sycylijska [B98]

Konikowski - Pytel
Augustów 1963

1.e4 c5 2.Sf3 d6 3.d4 cxd4 4.Sxd4 Sf6 5.Sc3 a6 6.Gg5 e6 7.f4 Ge7 8.Hf3 h6 9.Gh4 Hc7 10.Gf2

Rzadki ruch, który zastosowałem w celu zaskoczenia przeciwnika, co mi się zresztą udało. Normalnie gra się 10.0-0-0.

10...Sbd7 11.0-0-0 b5 12.a3 Gb7 13.Gd3 Sc5 14.Whe1 Sa4??

Przegrywający ruch. Prawidłowe jest 14...0-0 po czym powstaje ostra pozycja z obustronnymi szansami. Po ruchu w partii białe przechodzą do natarcia.  

15.Sdxb5! axb5 16.Gxb5+ Gc6 17.e5 d5 18.exf6 gxf6 19.Sxd5!!

Ten efektowny ruch wiedzie forsownie do wygranej. W partii wybrałem spokojne  19.Gxc6+ i musiałem się długo męczyć w końcówce wieżowej, zanim doprowadziłem grę do zwycięskiego końca.   

19...exd5 20.Hxd5 Wc8 21.Wxe7+! Kxe7 22.Gc5+

Ten prosty ruch przeoczyłem w swych obliczeniach.  

22...Sxc5 23.Hxc5+ Ke8 24.Gxc6+ Hxc6 25.We1+ Kd8 26.He7# 1-0

 

Po partii w analizie oczywiście natychmiast znalazłem tę kombinację. Byłem zły na siebie, że nie udało mi się wygrać w efektowny sposób. Miałem wtedy III kategorię (Pytel posiadał już "jedynkę") i jeszcze mało doświadczenia. Zrozumiałem, że mam jeszcze braki w taktyce i słabą technikę liczenia wariantów. Poprosiłem starszych kolegów z drużyny o radę. Ktoś zaproponował mi studiowanie partii Alechina. Posiadałem książkę Panowa "300 wybranych partii Alechina" (Moskwa 1954), którą już w wolnych chwilach przeglądałem. Feliks Chybicki - doświadczony bydgoski szachista - sprecyzował metodę pracy z partiami mistrza świata:

1. Przepisywać systematycznie tylko notację każdej partii (bez komentarzy) i następnie je dokładnie analizować. 

2. Szczególnie zwracać uwagę na miejsca krytyczne, gdzie Alechin przeprowadził kombinację. 

3. Starać się liczyć warianty w głowie i tylko w ostateczności pomagać sobie ręką.

4. Robić sobie notatki i potem sprawdzać je z komentarzami w książce

Po powrocie z turnieju wziąłem się do intensywnej pracy. Na analizę każdej partii poświęcałem dużo czasu. Dodatkowo bowiem każdą partię komentowałem. Dopiero po zakończeniu pracy porównywałem moje uwagi z komentarzem w książce.

Na początku jakość mej pracy nie była zadawalająca. Potem nastąpiły postępy, i to wyraźne. Ale najbardziej mnie ucieszyło, że zauważyłem widoczny wzrost poziomu gry. Następnie rozszerzyłem trening o dwa tomy w języku rosyjskim "Szachowa twórczość Alechina". Zaletą tej książki jest podział na ważne tematy. Dzięki temu poznawałem elementy strategii i taktyki szachów.

Ta systematyczna praca przyniosła w końcu efekty: widziałem więcej w czasie partii i rzadko popełniałem błędy w liczeniu wariantów. Dzięki temu nauczyłem się też komentować partie.  

Polecam więc wszystkim ambitnym młodym zawodnikom tę metodę treningu. Oczywiście można wykorzystać  do tego celu twórczość innych szachistów, niekoniecznie Alechina.